5 najlepszych marynat do tofu

Uwielbiam dostawać od Was wiadomości! Naprawdę, nic nie sprawia mi takiej radości, jak czytanie miłych słów od Was :-) Wielu Czytelników pytało mnie na Facebooku i Instagramie czy pojawi się temat marynat do tofu. Obiecałem, że będą, i w końcu są! Dziś proponuję 5 najlepszych (w moim subiektywnym odczuciu) marynat.

Wiem, że mojego bloga czytają także osoby spożywające mięso, dlatego pozwolę sobie na napisanie kilku słów na temat tofu — w końcu nie każdy musi wiedzieć, co to jest, gdzie je kupić, jak smakuje i jak je przyrządzić. Bez obaw, już odpowiadam na te pytania!

Czym jest tofu?

Tofu to twarożek sojowy otrzymywany z mleka sojowego. Pochodzi z Chin, jednak aktualnie jest popularny na całym świecie, szczególnie wśród wegan i wegetarian, ze względu na dużą zawartość białka (12 g / 100 g tofu), wapnia i żelaza. Jednocześnie zawiera niewiele węglowodanów i tłuszczu (odpowiednio około 3 g i 5 g na 100 g produktu).

Tofu można bez problemu kupić w większych supermarketach (w cenie około 4-6 zł za 150 g). Dostępne są w różnych wersjach smakowych — naturalne, wędzone, z ziołami, a także z dodatkiem czosnku. Jeśli lubisz kulinarne eksperymenty, polecam Ci wykonanie domowego tofu (przepis znajdziesz tutaj).

W sklepach dostępne są dwa rodzaje tego sera:

• nomen tofu (zwane także bawełnianym lub naturalnym) – powstaje w procesie koagulacji — z mleka sojowego otrzymuje się białka oraz serwatkę (która jest odcedzana). Następnie jest prasowane, a nadmiar wody jest odciskany, przez co jest twarde, a strukturą nieco podobne do twarogu. Jest najpopularniejszym rodzajem tofu. Odróbka termiczna (smażenie, pieczenie) nie zmienia jego kształtu i konsystencji. Idealnie zastępuje mięso — koniecznie sprawdź przepis na wegańskie mięso mielone (kliknij tutaj!).
• silken tofu (tofu jedwabiste) – w procesie produkcji pozostawia się ser do stężenia razem z serwatką, przez co produkt końcowy jest delikatny i kremowy, przypomina gęstą śmietanę. Takie tofu znajduje zastosowanie w dipach, sosach, masach ciast.

Jak smakuje tofu?

Co jakiś czas w Internecie pojawia się mem, który wygląda mniej więcej tak:

Jestem pewien, że twórca tego mema nigdy nie zjadł dobrze przygotowanego tofu. Chociaż… Trudno mu się dziwić, sam pamiętam, gdy pierwszy raz zakupiłem tofu.

Rozpakowałem pudełko, odsączyłem, powąchałem. Bez zapachu. Skosztowałem. Smakowało jak… Mokra gazeta. Usmażyłem je, bo tak sugerował przepis. Po przyrządzeniu smakowało jak karton… Wtedy pomyślałem sobie:

Skoro ludzie to jedzą i im smakuje, to może ja zrobiłem coś źle?

Nie poddałem się i za drugim razem dodałem sporo przypraw i sos sojowy. Tofu smakowało o niebo lepiej!

I tak właśnie zaczęła się moja przygoda z sojowym twarożkiem. Przygoda, która trwa to teraz. Dzięki temu wiem, że nie należy się poddawać po pierwszej porażce :-)

Zastosowanie tofu

Jak już wcześniej pisałem, tofu jedwabiste można stosować do wszelakich dipów, sosów, kremów, można je także wykorzystywać do przygotowywania ciast (przymierzam się do przygotowania tofurnika, czyli wegańskiego sernika — z pewnością pochwalę się efektami!).

Natomiast tofu naturalne idealnie zastąpi mięso — jeśli nie wierzysz, to sprawdź sam i przygotuj chili con carne w wersji bezmięsnej lub tofucznicę z pieczarkami! Naturalne tofu idealnie sprawdza się w sałatkach, jest także świetnym dodatkiem do wegańskich szaszłyków.

Pomysłów jest naprawdę wiele, jest tylko jeden warunek: tofu trzeba odpowiednio przygotować, by nie smakowało jak karton :-) Jedną z możliwości jest marynowanie tofu, czyli temat dzisiejszego wpisu.

Marynowanie tofu

Poniżej przedstawiam przepisy na 5 marynat — ilość składników jest przeznaczona na kostkę 200 g. Dla wszystkich marynat sposób przygotowania jest taki sam: połącz składniki, zanurz w nich tofu pokrojone na mniejsze kawałki (w kostkę lub na plastry) i odstaw na co najmniej kilka godzin (najlepiej na noc) do lodówki. Następnie usmaż na patelni, upiecz w piekarniku lub przygotuj szaszłyki i upiecz na grillu.