Gdy myślę o muffinkach, to przed oczami widzę przepyszne, puszyste czekoladowe babeczki. Jednakże ta mała przekąska ma dwie twarze – jedną słodką, rozpieszczającą i rozweselającą każdego łasucha, oraz drugą – wytrawną i poważną, zapełniającą żołądki małych głodomorów. Dziś przedstawiam drugie, mniej znane oblicze babeczek – wytrawne muffiny szpinakowe z suszonymi pomidorami.
Przepis na wytrawne muffiny szpinakowe z suszonymi pomidorami jest niemalże identyczny, jak przepis na klasyczne muffiny – z listy składników znika cukier (a pojawia się sól), a zamiast słodkich dodatków użyłem suszonych pomidorów i szpinaku. Dodatkowo w przepisie użyłem mąki owsianej – jeśli jej nie macie, to możecie łatwo zrobić ją w domu. Wystarczy zmielić górskie płatki owsiane w młynku do mielenia kawy 🙂
Wytrawne muffiny z mojego przepisu mogą stanowić idealne śniadanie, czy przekąskę w pracy – przygotowując je w jednorazowych foremkach, możemy łatwo i bez problemu zabrać je ze sobą, a ponadto oszczędzamy czas. Warto tylko pamiętać o wyrzuceniu takich foremek do pojemnika na metal 🙂

- 35 min
- 12
Składniki
- 1/2 szklanki mąki owsianej
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka czosnku granulowanego
- 100 g suszonych pomidorów
- 1,5 szklanki mleka roślinnego
- 1/3 szklanki oliwy z oliwek
- 1 garść mrożonego, siekanego szpinaku
- 2 łyżki siemienia lnianego
- 6 łyżek wody
Wykonanie
- Szpinak rozmrozić i odcisnąć z nadmiaru wody.
- Siemię lniane zmielić w młynku do mielenia kawy, zalać wodą i odstawić na kilka minut.
- Do jednej miski przesypać mąki, proszek do pieczenia, sól i czosnek, wymieszać. Dodać drobno pokrojone suszone pomidory.
- W drugiej misce połączyć mleko roślinne z oliwą, dodać szpinak i papkę z siemienia lnianego.
- Przełożyć mokre składniki do suchych, niedbale wymieszać.
- Przygotowaną masę nakładać do 3/4 wysokości foremek i piec w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni przez 20 minut (do suchego patyczka).
Wypróbowałeś ten przepis?
Wrzuć zdjęcie na Instagrama, oznacz @jedzeniowy i użyj hasztagu #jedzeniowy