Mistrzyni kanapek, na równi z hummusem, pastą z groszku i pastą z pieczonej papryki, najlepsza ze świeżym, chrupiącym, jeszcze ciepłym pieczywem – czosnkowa pasta z białej fasoli.
Pasta z fasoli to żadne odkrycie – w sieci można znaleźć wiele przepisów na pastę z fasoli z pieczonym czosnkiem, natomiast ja proponuję jej mocniejszą wersję ze świeżym czosnkiem. Ze względu na charakterystyczny zapach świeżego czosnku do pasty dorzuciłem sporo natki pietruszki – dzięki niej można łatwo pozbyć się zapachu czosnku z ust.
Przepis na pastę z białej fasoli jest banalnie prosty – wystarczy zblendować wszystkie składniki 🙂 Zawsze przygotowuję go „na oko” – do puszki fasoli dorzucam 3-5 ząbków czosnku, w zależności od tego, jak mocny efekt chcę osiągnąć. Do tego spora porcja oleju lub oliwy z oliwek – ja mieszam jeden tłuszcz z drugim – według mnie sama oliwa zbyt bardzo tłumi smak czosnku. Świeża natka pietruszki – według uznania, sól, pieprz i pasta z fasoli gotowa!
- Czas przygotowania10 min
- Porcje8
Składniki
- 1 puszka białej fasoli
- 3–5 ząbków czosnku
- oliwa z oliwek lub olej
- natka pietruszki
- sól, pieprz
Wykonanie
- Fasolę odcedzić na sicie i dokładnie wypłukać.
- Do miski przełożyć fasolę i czosnek, zblendować na gładką pastę.
- Ciągle blendując, dolewać olej/oliwę, aż do momentu uzyskania ulubionej konsystencji.
- Do pasty dodać natkę pietruszki, dopraw solą i pieprzem.
Wypróbowałeś ten przepis?
Wrzuć zdjęcie na Instagrama, oznacz @jedzeniowy i użyj hasztagu #jedzeniowy
Fasolki u mnie zawsze dostatek…
I chętnych do pogryzania kanapek.
Poproszę!
🙂